Ciekawa rozmowa...

Revana i mnie tak ni z gruchy ni z pietruchy napisalem do Revana i sie rozpoczela rozmowa:

~>C.o.W*t 1 n o#: ej
~>C.o.W*Revan#: elo
~>C.o.W*t 1 n o#: czesc
~>C.o.W*t 1 n o#: mam sprawe
~>C.o.W*Revan#: nom
~>C.o.W*t 1 n o#: tez tak myslisz??
~>C.o.W*Revan#: ale co?
~>C.o.W*t 1 n o#: nic
~>C.o.W*Revan#: interes tak?
~>C.o.W*t 1 n o#: xD
~>C.o.W*Revan#: czym handlujemy?
~>C.o.W*t 1 n o#: hmm
~>C.o.W*t 1 n o#: betonem
~>C.o.W*Revan#: swietnie
~>C.o.W*t 1 n o#: mam betoniarke
~>C.o.W*Revan#: oczywiscie z chin sprowadzamy
~>C.o.W*t 1 n o#: niekoneicznie
~>C.o.W*Revan#: za kilo betonu kilo ryżu gratis
~>C.o.W*Revan#: oplaca sie
~>C.o.W*t 1 n o#: chinczycy maja sredni beton
~>C.o.W*t 1 n o#: ostatnio z Syberii sa dobre betpny
~>C.o.W*Revan#: ale ryż bedziemy miec
~>C.o.W*Revan#: ale załatw zniżke to weźmiemy
~>C.o.W*Revan#: tak 30% zniżki
~>C.o.W*t 1 n o#: hmm
~>C.o.W*t 1 n o#: ok
~>C.o.W*t 1 n o#: chyba ze z Iraku
~>C.o.W*Revan#: sie pomyśli
~>C.o.W*Revan#: to jutro w droge
~>C.o.W*t 1 n o#: ale tam chrzescijanscy fanatycy
~>C.o.W*Revan#: spotykamy sie na lotnisku
~>C.o.W*Revan#: spoko
~>C.o.W*t 1 n o#: albo z Ameryki ale tam maja zakaz uzywania betonu
~>C.o.W*Revan#: przebierzemy sie
~>C.o.W*t 1 n o#: wiec jest nielegalny
~>C.o.W*Revan#: to zrobimy zeby byl legalny Very Happy

~>C.o.W*t 1 n o#: ok trzeba 1 betoniarke dokupic
~>C.o.W*t 1 n o#: bo jakis wiesniak nam zakosil...
~>C.o.W*Revan#: ja to zalatwie
~>C.o.W*Revan#: mam znajomosci w obi
~>C.o.W*t 1 n o#: ok
~>C.o.W*Revan#: znajdz kupcow na beton
~>C.o.W*t 1 n o#: moj wujek jest szefem tesco wiec cos tam tez zalatwi
~>C.o.W*t 1 n o#: hmm
~>C.o.W*t 1 n o#: Antarktyda prosila o pale ton betonu
~>C.o.W*t 1 n o#: chca betonowe igla zrobic
~>C.o.W*t 1 n o#: lepsza ochrona
~>C.o.W*Revan#: nie bo betonowi bedzie zimno i bedzie plakac
~>C.o.W*t 1 n o#: hmm
~>C.o.W*t 1 n o#: to nie wiem
~>C.o.W*Revan#: chyba ze betonowe buciki Wink

~>C.o.W*t 1 n o#: moj dziadek jest doskonalym skautem
~>C.o.W*t 1 n o#: lata jak szalony
~>C.o.W*t 1 n o#: cos znajdzie
~>C.o.W*Revan#: ok
~>C.o.W*t 1 n o#: ok
~>C.o.W*t 1 n o#: spotykamy sie na lotnisku
~>C.o.W*Revan#: a umiesz betoniarke obslugiwac?
~>C.o.W*t 1 n o#: od tego mam murzynow
~>C.o.W*Revan#: na moim czy twoim
~>C.o.W*Revan#: ?
~>C.o.W*t 1 n o#: hmm na jego
~>C.o.W*Revan#: jej
~>C.o.W*t 1 n o#: tez mozliwe
~>C.o.W*Revan#: o 7?
~>C.o.W*Revan#: czy 19?
~>C.o.W*t 1 n o#: hmm
~>C.o.W*Revan#: 7 popoludniu*
~>C.o.W*t 1 n o#: wiem
~>C.o.W*t 1 n o#: trudny wybor
~>C.o.W*t 1 n o#: proponuje godzine miedze 6 a 18
~>C.o.W*Revan#: ok
~>C.o.W*Revan#: 23?
~>C.o.W*t 1 n o#: ok
~>C.o.W*t 1 n o#: to jestesmy umowieni
~>C.o.W*Revan#: i polecimy przez poludnik 180 stopni i cofniemy sie w czasie
~>C.o.W*Revan#: ok
~>C.o.W*t 1 n o#: dobra
~>C.o.W*t 1 n o#: zajeie tego co mi betoniarke ukradl
~>C.o.W*Revan#: wez te pieniadze co drukowalismy wczoraj
~>C.o.W*t 1 n o#: aa wlasnie musze je z pralni odebrac
~>C.o.W*Revan#: ja powycinam gazety
~>C.o.W*t 1 n o#: ok
~>C.o.W*Revan#: ej
~>C.o.W*t 1 n o#: tak?
~>C.o.W*Revan#: szpak
~>C.o.W*Revan#: Smile

~>C.o.W*t 1 n o#: aha

dobre